ad

9.09.2011


Labels: , , , ,

Zaraźliwa reklama



Kto powiedział, że billboard reklamowy musi być wykonany w nudny, klasyczny sposób? Dlaczego nie wykorzystać nieco bardziej twórczego narzędzia? Swego czasu pisałem o  Reklamach pełnych życia , gdzie opisałem kilka przykładów tzw. żywych billboardów. Tekst ukazał się na portalu Marketing przy Kawie. Dziś kontynuacja tego tematu, w postaci reklamy najnowszego filmu Stevena Soderbergh’a (jeśli oglądaliście Erin Brockovich, Traffic, Co z oczu to z serca, czy Ocean’s Eleven to wiedzcie, że wyszły one właśnie spod jego ręki). Najnowszy film Stevena to Contagion o epidemii zabójczego wirusa. Obraz promowany był w zupełnie wyjątkowy sposób.


Do jego wykonania zatrudniono mikrobiologów oraz immunologów, którzy w witrynie pustego sklepu w Toronto umieścili napis utworzony z żywych bakterii! Odpowiednio spreparowana tablica, na której bakterie i grzyby miały idealne warunki do wzrostu sprawiła, że w przeciągu jednej nocy początkowo niepozorna instalacja ukazała swoje prawdziwe oblicze. 


Nieco odpychające ale jednocześnie imponujące. Co więcej – świetnie oddające tematykę filmu. 

0 comments:

Prześlij komentarz