Życie jest skomplikowane. Nie da się ludzkiego losu opisać jednym słowem bez popadania w uproszczenia lub niejednokrotnie krzywdzące stereotypy, które nie mówią całej prawdy o człowieku, lecz jedynie odnoszą się do jednego jego aspektu. Kiedy jednak chcemy przyjrzeć się bardziej uważnie kim dana osoba jest, co sobą reprezentuje, jak wygląda jej rzeczywistość – słowa-wytrychy przestają nam wystarczać. Poniższa kampania społeczna podejmuje trud walki z ludzkimi uprzedzeniami.
W serii plakatów możemy zobaczyć, że osoby pracujące w tzw. branży erotycznej, to wbrew powszechnym opiniom, tacy sami ludzie jak inni. Też mają swoje rodziny. Są czyimiś matkami, córkami, przyjaciółmi, braćmi, czy siostrami. Mają ambicje i wykształcenie. Nie można ich charakterystyki zamykać tylko w jednym słowie, gdyż sprowadza to ich wyłącznie do tego aspektu ich życia.
Problem ten dotyczy nie tylko naszego codziennego życia, ale również obrazu jaki kreowany jest w mediach. Słysząc słowo „prostytutka” w naszych głowach automatycznie pojawia się określony obraz i ocena postępowania danej osoby. Nie jest przypadkiem, że jeden z polskich polityków (były wicepremier) może sobie publicznie pozwolić na wysoce niestosowny żart, na doniesienia o rzekomym zgwałceniu prostytutki przez posła jego partii.
Może taką kampanię powinno się przeprowadzić również w naszym kraju? Trudno mi to sobie jednak wyobrazić, w sytuacji kiedy jeden światopogląd religijny jest tak dalece dominujący w życiu społecznym. I chociaż daleki jestem od propagowania takiego sposobu na życie, to jeszcze dalszy jestem od zamykania ludzi malutkich pudełeczkach, na których jest miejsce jedynie na jedną etykietkę. Człowiek jest znacznie bardziej złożoną istotą.
0 comments:
Prześlij komentarz